17.10.2012

Początki w szkole

Hej. Opiszę najpierw moje początki w szkole. Od niedawna mam szczęście i w tej szkółce dostaje dobre ocenki:):) Kiblować to nie będę tak jak 7osób w mojej klasie:) 20.09 rozmawiałam z moją wychowawczynią o przeniesieniu się do Ani klasy Ie. Pani powiedziała, że musi być wymiana, bo inaczej nie mogę przejść. No to Agnieszka chciała iść do mojej klasy już byłam uradowana, że będę z Anią w klasie, a tu lipa!! Rozmawiałam też z Ani wychowawcą i powiedziała, ze bardzo chętnie mnie by przyjął. Moja Pani powiedziała, ze tą Agnieszką nie mogę się zamienić, bo ona ma naganne zachowanie, często jej w szkole nie ma i by miała z nią problemy. Ja już prawie bym ryczała, nie wiem czemu przecież nie było, aż takiego powodu. Miałam już dość wszystkich!!!!!!! Przyjęłam do wiadomości to. Dziś mówię Ani, ze jak ja nie mogłam to ona niech się do mnie przepisze, bo by się nie musiała z nikim zamieniać. Anka mi mówi, ze nie chcę się zamieniać, bo już poznała swoją klasę i ją lubi! Wkurwiłam się na nią, bo ja byłam poświęcona opuścić moją klasę i w ogóle, a ona nie. Podziękowałam jej za to i się do niej nie odzywam!
Wiktoria już zrezygnowała z Paździocha, bo ją zdenerwował (nie przyjeżdżał 2 dni). Zapoznałam ją z Kamilem, a ona już po 1 dniu powiedziała mu, ze jest słodziutki i się w nim zabujała i że mu da buzi (dzień po poznaniu). Pod wieczór ja, Kamila i Ania rozmawialiśmy poważnie o Wiktorii, czyli że ona chcę każdego zaliczyć na przymorzu itp. Na drugi dzień nie odzywał się do niej i byłam z tego zadowolona! Teraz jak jej nie wyszło z Kamilem to idzie do takiego Tomka. On się w niej buja już od tej pory co my ją poznaliśmy. Powiedziałyśmy jej, że nie chcemy jej znać, bo zmienia chłopaków jak skarpetki:D Jak Kaśka, Tomek i Karolina były ją odprowadzić to Wiktoria zaproponowała przyjaźń Kaśce i Grubej. Jak to mówiła to powiedziała, że bez żadnych 'ogonków' i przy tym wskazywała na nasz blok!! Czyli chodziło o to, że bez Kamili, Ani i mnie! Byłam na nią zła i straciłam zaufanie, najpierw gada, że Kaśki nie lubi, a teraz to przyjaciółki! Dość już postaram się o tej kurwie nie wspomnieć na moim blogasku:):)
Dziś na plastyce mieliśmy całą klasą uciec, ale akurat babka szła:(:( Rysowaliśmy pióro ptasie dostałam 5+. Moje piórko wcale nie było, aż takie piękne tylko szare, żółte (ten taki badyl). Jak oddawałam pracę to Paweł walnął mnie w pupę!! Ała. Dostał za to bidula minusa:( Jak był już dzwonek i Pani czekała na całą klasę przed salą, to Michał wziął krzesło i rzucił o stół!! Baba od razu wparowała do klasy i się pyta ci się stało!!??!!!???!?!!?!? Nikt o niczym nie wie:) To więc nic nie zrobiła babka i poszliśmy do szatni i do domq:)
Aha jeszcze kwiatuszek:)
________@@@@@@@@__________@@@@
________@@@________@@_____@@@@@@@
________@@___________@@__@@@_____  _@@
________@@____________@@@________  __@@
__________@@___________@_________  _@@
____@@@@@@______@@@@@___________@  @
__@@@@@@@@@__@@@@@@@_________@@
__@@____________@@@@@@@@@_______@  @
_@@____________@@@@@@@@@@_____@@
_@@____________@@@@@@@@@___@@@
_@@@___________@@@@@@@______@@
__@@@@__________@@@@@________@@
____@@@@@@_______________________  @@
_________@@______________________  ___@@
________@@___________@@__________  _@@
________@@@________@@@@@@@@@@@
_________@@@_____@@@_@@@@@@@
__________@@@@@@@
___________@@@@@_@
.................................  ......@
.................................  ....... @
.................................  ....... .@
.................................  ....... ..@
.................................  ....... ...@........@@@

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz